Przesadzanie iglaków oraz rozwiązania poprawiające warunki siedliskowe drzew w miastach!

Zdarza się dość często, że po roku lub dwóch od posadzenia drzewka czy krzewu dochodzimy do wniosku, że wybrane miejsce na działce lub w ogrodzie nie jest dobre i zamierzamy roślinę przesadzić. Przypominamy, że zgodnie z ustawą z dnia 16 kwietnia 2004r. o ochronie przyrody (Dz. U. Nr 92, poz. 880) usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości może nastąpić po uzyskaniu zezwolenia wydanego przez wójta, burmistrza albo prezydenta miasta na wniosek posiadacza nieruchomości. Powyższego przepisu nie stosuje się m.in. do drzew i krzewów:

- w lasach,

- owocowych, z wyłączeniem rosnących na terenie nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków oraz w granicach parku narodowego lub rezerwatu przyrody - na obszarach nieobjętych ochroną krajobrazową;

- na plantacjach drzew i krzewów;

- których wiek nie przekracza 5 lat.

Zatem jeśli postanowiliśmy przesadzić iglaki, pamiętajmy, że przełom sierpnia i września jest dla tych roślin najbezpieczniejszym czasem na zmiany. Przenosiny dadzą iglakom czas na ukorzenienie się przed zimą w nowym miejscu. Nie zaburzą też ich rozwoju, bo o tej porze roku iglakowe gałązki już więcej nie przyrastają.

Operację przenosin trzeba jednak odpowiednio przygotować. Przede wszystkim dokładnie przemyśleć nową lokalizację roślin, bo fundowanie im za rok kolejnej przeprowadzki nie wpłynie pozytywnie na ich kondycję. Iglaki nie lubią zmiany miejsca do tego stopnia, że decydując się na taki zabieg, trzeba zwracać uwagę nawet na ich położenie w stosunku do stron świata. Przed wykopaniem rośliny radzi się zawiązać na niej wstążkę, np. od południowej strony, po to, aby posadzić ją dokładnie w takim samym położeniu.

Zanim wykopiemy iglak, przygotujmy dla niego nowe miejsce. Zróbmy odpowiednio szeroki i głęboki dół. Musi się w nim zmieścić nie tylko bryła korzeniowa rośliny, ale duża ilość dobrej ziemi, którą można kupić albo samemu przygotować mieszając jednakową ilość ziemi ogrodowej z lekko kwaśnym torfem i rozdrobnioną korą.

Zważywszy na ostatnio gorące dni, do przesadzania lepiej nie zabierać się w upalne południe, lecz wybrać dzień pochmurny lub chociaż przedwieczorną porę. Roślinę trzeba wykopać z dużą bryłą ziemi, aby nie uszkodzić korzeni. Ważne jest również to, by ta ziemia nie osypała się, dlatego przenoszenie trzeba wykonywać ostrożnie przy użyciu najlepiej płachty. Na zakończenie zabiegu roślinę podlewamy po częściowym obsypaniu korzeni i po uformowaniu misy.

W przypadku drzew (zwłaszcza przydrożnych), które na terenie miasta często rosną w niesprzyjających warunkach, istnieje kilka możliwości poprawy warunków ich rozwoju. Dąży się do tego, aby wokół drzew pozostawiano jak największą przestrzeń otwartą, nie pokrytą nawierzchnią, a planowane nasadzenia winny być dobrze przemyślane.

Drzewa w miarę możności należy sadzić w pasach żyznej ziemi, obsianej trawą lub roślinami okrywowymi. W miejscach, gdzie utrzymanie trawników stwarza problem, zaleca się układanie chodników z małych elementów, zachowując między nimi jak najszersze szczeliny. Przy wyborze właściwej lokalizacji popełniane błędy dotyczą sadzenia drzew na wąskim pasie trawnika między chodnikiem a krawężnikiem jezdni zamiast po drugiej stronie chodnika, który graniczy z rozległym trawnikiem, z dala od ulicy. Drzewa w takich warunkach mogą swobodnie rozwijać się, a ich rozrastające się nasady pni (nabiegi korzeniowe) nie zniszczą nawierzchni chodnika i jezdni. Natomiast korzenie będą miały do dyspozycji otwartą powierzchnię trawnika.

Do najczęstszych rozwiązań wspomagających prawidłowy rozwój korzeni należą m.in. używanie alternatywnych materiałów nawierzchniowych (np. tłucznia kamiennego), stosowanie barier korzeniowych (powodujących zaginanie korzeni i utrzymywanie ich z dala od nawierzchni), krat chroniących glebę przed ubiciem.

Drzewo powinno być traktowane jak inwestycja, do której należy się przygotować poprzez właściwy wybór drzewa do określonego miejsca. W czasach, kiedy największymi wrogami drzew w mieście są zbyt mała pojemność gleby, ubita gleba, zasolenie, niedobór wody, a także zanieczyszczone i suche powietrze oraz wandalizm, wymienione powyżej rozwiązania winny być jak najczęściej praktykowane dla dobra drzew i nas wszystkich.